Photographer: me
Model: flower (bratek?)
Stylist: nature and me a little bit
Rozpoczynam fotografią kwiatu rosnącego w moim ogrodzie.
Trochę to tandetne co prawda, odrobinę (taką większą odrobinę) banalny pomysł, ale, no cóż, wiosna !
Podobają mi się te kolory, zwłaszcza soczysty fiolet idealnie kontrastujący z czystymi i delikatnymi płatkami.
Swoją drogą, może to dziwne, jako, że jestem kobietą, ale nie przepadam za kwiatami. Wyjątek: kaktusy.
Nie mam też generalnie nic przeciwko obdarowywaniu mnie kwiatami, ale proszę nie bukiety!
To zbyt pogrzebowe.
Mimo, że kwiaty, jak kwiaty, zielsko to zielsko (które też jest piękne, jeśli spojrzy się odpowiednio!), to pewnie pomęczę Was trochę ich zdjęciami. Myślę, jednak, że większość je lubi i mi to wybaczycie. ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz